hej
a miało być tak pięknnie ...
soczki super, efekty widzę gołym okiem- ładniejsza cera, więcej energii, mniej jem, ale dostałam przedwczoraj okres i między koktajlami nie było już tak cudownie. więc dalej piję te soki, a ten "6 dzień" przesunie mi się jak już mi się skończy ta "krwawa mery ".
przeczytałam kilka artykułów na temat oczyszczania okrężnicy, czyli pospolita lewatywa. dzisiaj ją sobie zrobię, a co mi tam.
link dla zainteresowanych.
http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_lewatywa_-_kiedy_czy_i_dlaczego_warto_oczyszczac_organizm_cz1.html
miłego dzionka
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
klon31
6 kwietnia 2011, 18:40Oj znowu mnie dawno tu nie było!!! Widzę, że zaczynasz nowy start - ja też!!! I to bardzo podobnie - zamierzam przejść głodówkę w celu oczyszczenia organizmu !!!! Twój sposób też jest bardzo dobry - także trzymam kciuki za warzywno-owocowe koktajle!!!! Co do lewatywy to gratuluje odwagi - ja bym się nie zdobyła na taki czyn ale czytałam że to świetny sposób na oczyszczenie! NAwet powinnam ją sobie zrobić przed głodówką, ale nie umiem przeskoczyć tego progu! Także do roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;-)
ninka2601
6 kwietnia 2011, 16:07Lewatywa bleee :D:D:D Jak bylam w pierwszej ciazy chcialam sobie przyspieszyc porod-bylam w 41 tygodniu i chcieli mi wywolywac kroplówkami... Wypilam sobie olej rycynowy :D Do dzisiaj bardziej pamietam bol tylka niz porodowy :D:D:D Ciekawe czy przy lewatywie tez dupsko piecze :D