Rytm chudnięcia tak wygląda:
1. waga lekko spada
2. waga stoi w miejscu- organizm chroni zapasy tłuszczu
3. waga lekko spada - zaczyna czerpać zapasy z tkanki tłuszczowej
4. waga stoi w miejscu- pełna mobilizacja organizmu, przestawia się na oszczędny tryb energii
5. waga skokiem rusza w dół organizm zaakceptował zmniejszone dawki, czerpie energię z zapasów
6. waga stoi w miejscu- włącza się alarm, przestawiamy się na jeszcze oszczędniejsze gospodarowanie energią
7. waga stoi w miejscu - organizm przyzwyczaił się do nowej wagi
8. waga skokowo idzie w dół - organizm znów sięga po zapasy do tkanki tłuszczowej
9. waga stoi w miejscu- organizm przyzwyczaja się do nowej wagi uznaje je za normalną i akceptuje zmniejszone dawki energii
10. NIE PODDAWAĆ SIĘ BĘDZIE DOBRZE A NAWET JESZCZE LEPIEJ!!!
Nie wolno przerywać, gdy waga stoi w miejscu, bo to okres mobilizacji organizmu i przytyjemy momentalnie, nasze ciało chce wykorzystać maksymalnie dostarczany pokarm!!!
joluniaa
17 czerwca 2010, 02:11Widze ze sobie ladnie radzisz,schudlas juz i tak duzo,wiec ci zycze dalszego sukcesu,a ja sie biore za siebie tez,bo jak sie mozna bylo az tak zapuscic,czas ucieka tak szybko ,tyle miesiecy juz przegapilam a moglam cos w tym kierunku zrobic zeby zgubic troche ciala,,,wiec do dziela kochana jestesmy na dobrej drodze...
katprzlud
16 czerwca 2010, 21:35Wyrzuty sumienia swoją drogą, ale ja po prostu jak coś zjem niedozwolonego to później przez dłuższy czas nie mam na to ochoty:)))
guapetona
16 czerwca 2010, 16:13Juz o tym gdzies czytałam wiec ja juz się przestawiłam .mimo wszystko jak waga stoi to wnerwia,a jak nie daj Boze pójdzie nieznacznie w górę to już wogóle jest masakra
SUCCES
16 czerwca 2010, 14:27organizm dąży do równowagi i stabilizacji, dlatego są te przestoje wagowe, jeśli się o tym wie to człowiek nie popada w paranoję w czasie postoju wagowego. A co do szanownego to na razie nici z paradowania w bieliźnie w ramach odwetu bo @ przyszła, ale z rady na pewno skorzystam:)
BeatRece
16 czerwca 2010, 14:11Już to gdzieś pisałaś w swoim poście, ale to dobry sposób i na prawdę mobilizuje. Muszę sobie zapamiętać :D
klon31
16 czerwca 2010, 13:28Tak podejrzewałam, że chudnięcie nie jest łatwą sprawą. Organizm przyzwyczaja się do pewnych rzeczy i musi potrwać zanim przestawi się na inny rytm. Także faktycznie trzeba nabrać dystansu do tego co pokazuje waga i cierpliwie zaczekać aż pojawią się widoczne zmiany!!! - tylko, że to nie jest takie proste jeśli wkładamy w to wysiłek a efektów nie widać!
adriana100
16 czerwca 2010, 13:21fajne
natalia1807
16 czerwca 2010, 13:12no fajne sa:)
Promyczek830106
16 czerwca 2010, 13:07Widzę,ze zasady dukanek się spodobały a koleżanka tylko je skopiowała :D
charmbracelet.
16 czerwca 2010, 12:58mnie też się podobają;D nawet bardzo...bo u mnie akurat w ogole nie spada... ;)