pospałam do 8:06
reszta spi
wstałam, zrobiłam sobie kawkę i klikam
lubie taki czas, mimo ze musze byc cichutko i musze siedziec przy kompie, ale lubie.
wczoraj poszłam na ciuchy, kupiłam wielka torbę ciuszków dla Ananaska, min czerwony płaszczyk na 9-12 miesiecy, wiem wiem, kiedy to bedzie, ale nie mogłam mu sie oprzec.
Córka z błyskiem w oczach ogladała te ciuszki ;-)
--------------------
30 MIN : ja chce miec takie pośladki z Tammylee Webb
-------------------
zaliczony odwyk
od żarcia powyżej 1800 kcal - 15 dzien - ok 2070
od słodyczy 51
od wina i innych alkoholi 52
od papierosów 69
--------------
postanowienie:
codziennie pół godziny nauki włoskiego
x 25
codziennie przynajmniej 15 minut ćwiczen
x 12
---------------
rekord życiowy : marsz na 1 km 8 minut 53 sekundy ( 05-10-2016 ) bz
mania_zajadania
25 października 2016, 08:01Powiem Ci że takie ciuszki to skarby. Ja się na początku wkurzałam że mama takie kupuje, a potrm jak juz było 6 lub 9 miesięcy to się bardzo cieszyłam jak wyjełam z kartonu :)
psmwt
23 października 2016, 21:29Ja też mam słabość do niemowlęcych ubranek
Rojkami
23 października 2016, 19:19zaczyna się szaleństwo zakupów dla wnusi ;)
Karampuk
23 października 2016, 19:38Nie takie wielkie szaleństwo. Z braku funduszy niestety
renianh
23 października 2016, 18:19O jakie fajne wiesvi jest Pietruszka bedzie Ananasek gratuluje ! Ciusxki dzieciece sa tak piekne ze trudno im sie oprzec rozumiem wiec :)Pozdrawiam serdecznie
Karampuk
23 października 2016, 18:27dziękuję
Nattina
23 października 2016, 14:05Ech rzeczy dla dzieci sa takie urocze. Nie dziwie sie ze kupilas plaszczyk
Karampuk
23 października 2016, 14:47tez sie sobie nie dziwie, mamy tez kurtke ramoneske tak na dwulatka, kupiona juz ponad rok temu , he he
karolcia1969
23 października 2016, 11:44Dałaś po spaniu! Ja tez tak lubię leniwie z kawką nic nie musieć;
Karampuk
23 października 2016, 14:46ja tam mam w co drugi weekend
annna1978
23 października 2016, 09:17Uwielbiam tez takie cichutkie poranki :)
Karampuk
23 października 2016, 14:45mialam wyjatkowo długi poranek, maz spał do 10:40 :D
AnnaSpelniona
23 października 2016, 08:49Hahahhaha uwierz mi też tak mam z ciuszkami moja bratanica zaraz rodzi a ja już sukieneczki przeglądaam i chce kupić a ona że ma wszystko hahahhaha
Karampuk
23 października 2016, 09:02noo bo sliczne te rzeczy teraz sa, pamietam jak syna rodziłam w 1984 roku i były pieluchy na kartki a ubrania dla dzieci w kolorach torebek z cukrem bleeee
kilarka
23 października 2016, 08:46Nie możesz się doczekać maluszka, nie? :)
Karampuk
23 października 2016, 09:01czy ja wiem, jakby mieszkała osobno to na pewno, ale skoro bedziemy razem to juz mniej, ale córka sie bardzo martwiła ze jeszcze nic nie ma, a sytacje finansowa dzieki tesciowej maja straszna, wiec zrobiłam zakupy, niech sie cieszy
kilarka
23 października 2016, 10:02No fakt, bo Wy już i tak macie ciasno...