Dzisiaj dzień na pełnym biegu. Dopiero wróciłam do mieszkania, kładę się spać - bo padam na pyszczek.
Aspekt psychologiczny: relaks. Był - u fizjoterapeuty, masaż przeciążonej łydki.
Aspekt fizyczny: brzuch. Choć zjadłam posiłek inny niż w planie, czuję, że zrobiłam to świadomie. A poza tym to była sałatka. Bardzo PYSZNA sałatka :-D
Kama