Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po kolejnym cyklu tylko -200gr
14 sierpnia 2013
No cieniutko to wyglada, cieniutko- dopiero zniwelowałam wyjazdowe szaleństwa (a naprawde nie bylo ich az tak duzo). Ostatio troche namieszałam w cyklach bo przedłużalam proteinki do 5 dni.....pozniej 3 dni warzywek. Teraz jestem po 3 dniach PP i zastanawiam sie nad 4tym....dzis jeszcze mało pokus...a przede mna długi weekend-pełen gosci i imprezek (corcia ma urodzinki). ZObacze moze caly dzien pociaggne na bialkach a wieczorem zjem na kolacje jakies warzywko.