Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: No i masakra
5 czerwca 2013
Zmiana wagi, wyjazd na działkę złudne nadzieje...a tu - po 2 cyklach BZ paskudne bez zmian. Czyli przez 12 dni nie schudłam ani 5 gr....koszmar. Już nie wiem co robić- mam deresje i tylko wizyta u kosmetyczki trzyma mnie przy zyciu.
agatep
5 czerwca 2013, 13:31zamiast siedzieć na v. bierz się za ćwiczenia i jedz zdrowo to najlepsze co możesz zrobić :) pij dużo wody i uśmiechaj się . waga na pewno spadnie