Waze 76kg. I znowu sie odchudzam. Postawilam sobie cel: nie wiecej niz 1200kcal dziennie do czasu wakacji w Polsce. Jade 24 wrzesnia. Rowny Miesiac . Dzisiaj pierwszy dzien, poszlo niezle . Kolega dal nam cukinie ze swojego ogrodka. Zjadlam w postaci makaronu, nawet nie takie mdle, Jak myslalam, ze bedzie.
Beda dwa wyjatki w tym miesiacu, gdzie zjem pewnie wiecej niz 1200kcal. Jeden, w te niedziele, mamy zabukowane juz od dawna sniadanie w pewnej knajpce. Z Groupona. Drugi: tragiczny. Pogrzeb . I to nie jakiekololwiek , ale dziecka. Szescioletni syn Siostrzenicy Deana zmarl na raka. Paskudztwo. Tragedia.
GingerCat
24 sierpnia 2015, 22:38wyrazy współczucia. czy 1200 kcal to nie za mało? jakie jest Twoje BMR? to ważne, żeby normalnie funkcjnować i nie mieć efektu jojo. pozdrawiam.
aska1277
24 sierpnia 2015, 22:04wyrazy wspolczucia i powodzenia w diecie
KameliaAna
24 sierpnia 2015, 22:05Dzieki :)