Hahahahaha, fajnie:) Kiedyś Marcin jak przebierał Szymona to został totalnie obsikany w twarz:) A tak na marginesie, skąd wiesz jak zajmowac się dzidziusiem? Pamiętam,że ja nic nie wiedziałam. Nie umiałam nawet pieluszki załozyć, w szpitalu załozylam mu tył na przod, z czego polozne darły łacha. Nie umiałam karmic piersią, bałam się wykapać malucha....samo ubieranie go wywoływało u mnie stres. Zajmowałas sie juz kiedys dzieckiem czy po prostu masz taki dobry instynkt , ktory Ci podpowiada?
Foora
12 sierpnia 2012, 08:22Hahahahaha, fajnie:) Kiedyś Marcin jak przebierał Szymona to został totalnie obsikany w twarz:) A tak na marginesie, skąd wiesz jak zajmowac się dzidziusiem? Pamiętam,że ja nic nie wiedziałam. Nie umiałam nawet pieluszki załozyć, w szpitalu załozylam mu tył na przod, z czego polozne darły łacha. Nie umiałam karmic piersią, bałam się wykapać malucha....samo ubieranie go wywoływało u mnie stres. Zajmowałas sie juz kiedys dzieckiem czy po prostu masz taki dobry instynkt , ktory Ci podpowiada?
anulka3011
11 sierpnia 2012, 07:16Musisz zakupic takie specjalne podklady ktore sie rozklada pod pupcie dziecka zanim sie je przewinie i nie bedzie takich problemow hehehe
szarma
10 sierpnia 2012, 23:49A nie mozna jej wyprac?
Klaudia121444
10 sierpnia 2012, 21:56nie mam pojecia co mogę napisać....;] chyba udanego zakupu kołdry...;]powodzenia