Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
motywacja:)


Wygrzebalam stare zdjecia ktore zabralam ze soba z polski...jedno z nich z mojej 18tki,na nim szczupla blondyna waga okolo 50kg i te dluugie nogi..az nie moglam uwiezyc ze to JA.I tak sie zastanawiam jak moglam dopuscic do tego ze az tyle mnie przybylo...w sumie najbardziej przybralam przez ostatnie trzy lata.Zmiana pracy z fizycznej na siedzaca,wiecej leniuchowania no i fast foody wrrr.W miedzy czasie ciaza i poronienie...masa czekoladek i cukierkow w ramach pocieszenia.Po jakims czasie znowu staralismy sie o dzidzie,moj tok myslenia wykluczal diete bo balam sie zaszkodzic ewentualnej ciazy.Dopiero po paru miesiacach dotarlo do mnie ze moja waga wkracza w otylosc,zle sie czulam z sama soba wiec zaczelam walczyc.I tak na chwile obecna mam rowniotkie 10 kilo mniej!!!HURRA!!!
A znalezione zdjecie powiesilam na lodowce,bedzie mnie motywowalo do dalszej dietki i cwiczen:):):)
  • Rozmarzona.dolores

    Rozmarzona.dolores

    16 grudnia 2011, 16:08

    Ja tez patrze na stare zdjecia, szczegolnie wtedy, kiedy mam chwile podlamania :) I wyobrazam sobie,ze na wakacje bede juz tak wygladac :) pozdrawiam serdecznie <img border="0" src="http://img1.imagehousing.com/22/65167b95117c0e9bcf96ddbb6fb1dd24.gif" alt="Image Host"><br><br>

  • MamaJowitki

    MamaJowitki

    16 grudnia 2011, 11:49

    zdjecie to dobra motywacja, mniejsza waga to tez wieksza szansa na dzidzie. pozdrawiam

  • .Margolcia.

    .Margolcia.

    15 grudnia 2011, 09:32

    10 kg na minusie to piekny i bardzo motywujący wynik :)

  • duszka189

    duszka189

    15 grudnia 2011, 08:38

    Witaj Koffana , wpadam by mocno cię uściskać i życzyć przyjemnego dietkowego dzionka:) <img src="http://dl2.glitter-graphics.net/pub/653/653492mj1fgjb1gr.gif" width=400 height=250 border=0><br>

  • pasowaroza

    pasowaroza

    14 grudnia 2011, 23:02

    oby tak dalej

  • Cailina

    Cailina

    14 grudnia 2011, 22:54

    Pieknie! Tak trzymaj!

  • Moniska1995

    Moniska1995

    14 grudnia 2011, 22:48

    Swietnie Ci idzie! powodzenia!

  • malgorzaata

    malgorzaata

    14 grudnia 2011, 22:48

    Tak to już jest, lata lecą i kilogramów przybywa. Też codziennie zadaję sobie to pytanie... jak ja mogłam do tego dopuścić. Mnie do odchudzania również zmobilizowało dziecko, 2,5 miesiąca temu również poroniłam. To był impuls który sprawił że zaczęłam dietkę. Teraz nie żałuję, robię to dla siebie i dla mojego nienarodzonego dzidziusia :) Pozdrawiam cieplutko.

  • mobilizator

    mobilizator

    14 grudnia 2011, 22:43

    Gratuluję 10tki:):):).

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.