Poranna waga nie była łaskawa mimo, że od kilku dni staram się pilnować jedzenia i piję troszkę więcej wody, waga ani drgnie...
Dzisiejsze posiłki:
Śniadanie - kawałeczek niezbyt słodkiego sernika domowej roboty - wiem, niepowinnam
Poranna waga nie była łaskawa mimo, że od kilku dni staram się pilnować jedzenia i piję troszkę więcej wody, waga ani drgnie...
Dzisiejsze posiłki:
Śniadanie - kawałeczek niezbyt słodkiego sernika domowej roboty - wiem, niepowinnam
kasandra1974
13 stycznia 2017, 17:46Hah.... myślę, że jeśli na początku dnia był kawałeczek sernika a później długo, długo nic... to chyba ten kawałeczek nie dokonał wielkich szkód :D ...chyba, że u mnie widniej niekompletny wpis hihihih :D
nitram03
13 stycznia 2017, 16:10Nie poddawaj się
roogirl
13 stycznia 2017, 15:36Ojej :( No przykro mi.
CookiesCake
13 stycznia 2017, 15:21Waga ruszy, nie martw się ;)