Ja tylko na sekunde wpadlam w trakcie przerwy w pracy aby doniesc ze od dwoch dni nie cwicze:( Dietkuje nadal i spadl kolejny kilogram = teraz jest 128kg.
Potrzebuje wiecej motywacji - choc moj glowny motywator - slub powinien mi w zupelnosci wystarczyc.
Od dzis nie ma bata - cwicze codziennie!!!
Spadaaaam...
magdasz2111
7 listopada 2012, 17:29hej, no i co? już się poddajesz? parę dni i masz dość? zobacz sobie na zdjęcia to powinnaś się wkurwić i działać na turbo doładowaniu! czekam na twoje wpisy ile już schudłaś!
magdasz2111
5 listopada 2012, 22:17hejka, no dobra tobie powiem, miałam na wadze 86 kg!!!!! ale w ciągu dnia była już mniejsza więc mam nadzieję szybko ja zbić, co do braku motywacji, nie pierdol tylko działamy, a zdjęcia powinny dać ci kopa a nie odwrotnie, ps. dawaj zdjęcia!!!!
dankaa12
4 listopada 2012, 19:57ślub? gratuluję powodzenia Karola trzymam kciuki
quitschentchen
3 listopada 2012, 17:19spinaj pośladki i do roboty!!! ;p
magdasz2111
3 listopada 2012, 13:47brawo, pięknie ci idzie, ja jeszcze nie zaczełam hihi