No wiec,
Rano - 2 x kromka z szynka, II sniadanie banan, obiad tost z szynka, salatą i majonezem!, 6szt herbatnikow petit, 3 filizanki kawki 3w1 rozpuszczalnej, no i teraz kolacja - tzn na razie nic moze potem kąsnę troszkę jogurtu. No ale w miedzy czasie jak gotowałam dla mojego Miśka no to nie moglam oprzec sie pokusie tzn, szczypta tartego zółtego sera, kilka ziemniaczków, brokułkow, marchewki z zupki, oraz łyżka makaronu z tuńczykiem (mmm pychota).
Mam zamiar na tym zakonczyc.
Wlasnie dopijam swoja zielona herbate potem jeszcze bedzie antycellulitisowa.
Ruch - naprawde mi sie niechce:(
Buziole:)
iwoncita
17 lutego 2010, 21:43skoro ja daje radę Ty także dasz:)popatrz ja niebawem 105 ważyłam:*