Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
drugi dzień świąt...
26 grudnia 2009
RANO O 6 WYSZŁAM DO PRACY. SKOŃCZYŁAM OKOŁO 11 I DOSTAŁAM 50 EURO. TERAZ NIE WIEM, CZY TO MI DAŁA BO NIE WIEDZIAŁA ILE GODZIN MI ZEJDZIE, CZY MOŻE DAŁA TO JAKO PREZENT NA ŚWIĘTA?!?! JAKBY NIE BYŁO, MI TO PASUJE, BO W PONIEDZIAŁEK ZNOWU MAM WYDATKI. JESTEM JEDNAK ZMĘCZONA I SPAĆ MI SIĘ CHCE. IDĘ ZROBIĆ SOBIE KAWĘ, A PÓŹNIEJ MOŻE SKOCZĘ DO PANI ALICJI? A MOŻE POJADĘ DO ANKI? A MOŻE ZOSTANĘ W DOMU I POŁOŻĘ SIĘ SPAĆ? KTÓŻ RACZY WIEDZIEĆ?
jolaamor
26 grudnia 2009, 19:03życzę fajnego drugiego dnia świąt.Pozdrawiam
agatelka
26 grudnia 2009, 11:13pozdrawiam i milego dnia
bezkonserwantow
26 grudnia 2009, 11:10<img src="http://imgbox.co.uk/upload/thumbs/2009-12/1216a175.jpg" alt="kittyprintgiftwrap22.jpg" />kittyprintgiftwrap22.jpg
DamRade17
26 grudnia 2009, 10:55Miłego dnia, pozdrawiam!