Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzis zmeczenie powalilo mnie z nog.
4 lipca 2014
9 godz pracowalam w upale, a potem poszlam kupic gotowe jedzenie: keftedakia kokinista i frytki, wsiadlam na rower, wrocilam do domu, rozebralam sie i wykapalam, siadlam na kanapie, a potem obudzil mnie telefon! :-) 2 godz snu! a mialam wrazenie ze ogladam tv! odpoczelam pozadnie w te 2 godz, az dziwne. a teraz siedze na balkonie, wiaterek powiewa, jest pieknie :-) jutro pracuje od 7. buziaczki! myslcie pozytywnie! :-)
imperfect1997
4 lipca 2014, 21:16Mega pozytywnie! :) Życzę Ci żeby jutro też było tak miło :*