U mnie 10 stopni być może ostatni taki tydzień to korzystam z okazjii i piorę pościele i heya na dwór na pare godzin,słońce świeci i wiaterek lekki ,niech to przewieje.Na obiadek mało dietkowo bo robię kopytka(szagówki)jak kto woli i karkówkę!!!!Postaram się dużo nie zjeść.Może pójdę pobiegać jak mąż wróci z pracy,jak zdąży przed zmierzchem.Niczego sobie nie odmawiam na tej mojej diecie ,może dlateko tak wolno mi idzie ,tracę średnio kilo na miesiąc.
Mafor
8 grudnia 2013, 14:25U mnie znowu impreza...
Agnes2602
8 grudnia 2013, 11:18U mnie 10 stopni być może ostatni taki tydzień to korzystam z okazjii i piorę pościele i heya na dwór na pare godzin,słońce świeci i wiaterek lekki ,niech to przewieje.Na obiadek mało dietkowo bo robię kopytka(szagówki)jak kto woli i karkówkę!!!!Postaram się dużo nie zjeść.Może pójdę pobiegać jak mąż wróci z pracy,jak zdąży przed zmierzchem.Niczego sobie nie odmawiam na tej mojej diecie ,może dlateko tak wolno mi idzie ,tracę średnio kilo na miesiąc.
inesiaa
8 grudnia 2013, 10:54Sprzatanie biurka i szafki u syna,
ChceBycInna90
8 grudnia 2013, 10:39Eh dzis chyba czeka mnie nudnawa niedziela :) A co ty masz w planach?