Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
"umyję kuchenkę" a nie kochankę :) :P :)

2 grudnia 2013

a oto plan na poniedziałek.... wykonany w 99% jak na razie, ale i tak było dzisiaj bardzo dużo roboty....

punkt 7 zostawiam na inny dzień, a może mnie najdzie w nocy i go wykonam? kto wie??? a moze i nie.... zobaczymy..... :)

reniusia40
3 grudnia 2013, 12:52

Plany super i co najwazniejsze wiekszosc zrealizowane:) Gratulacje:) Ja nie mam takiego powera..
inesiaa
3 grudnia 2013, 07:48

To duzo zrobilas, wow:)
mefisto56
3 grudnia 2013, 06:29

Kalinko !!! Czy Ty codziennie żyjesz z takim planem spisanym na kartce ???? Podziwiam . Serdecznie pozdrawiam. Krystyna
OneLastTime
2 grudnia 2013, 23:30

Ale szalejesz :) też kocham listy ale nie az takie szczegółowe :)
Aziya
2 grudnia 2013, 23:16

Też robię takie plany. Mój dzisiejszy mógłby być nieco dłuższy, ale i tak jestem zadowolona :) Miłego wieczoru!
dagma
2 grudnia 2013, 21:54

Fajny pomysł z tym planem. Ciekawe czy u mnie by się sprawdził bo ja jestem taka rozstrzepana. Pozdrawiam