wyjechałam z domu o 3 z minutami. sąsiad na 100% siedział na tarasie , pies poszczekał sobie a ja ruszyłam w siną dal :) .... pojechałam przez centrum Pireusu na Pasalimani, dojechałam niemal do Freattydy i posiedziałam sobie na ławeczce. spacerował jakiś mężczyzna w moim wieku na oko, spacerował bardzo spokojnie, a ja siedziałam sobie i lukałam co by jakiś złodziej to nie był. przeszedł obok mnie, poszedł do następnej ławeczki i siedział tam paląc papierosa. po jakimś czasie wstał, znowu koło mnie miał przejść i odezwał się że światełko na kasku się pali i mi się baterie wyczerpią. uśmiechnęłam się, ale bez słowa zdjęłam kask, wyłączyłam światełko, a on uśmiechnął się i odszedł powolnym krokiem. a potem myślałam sobie, ze on nie przypadkiem przeszedł koło mnie. no ale...... było minęło.... :) a może minęła mnie moja wielka miłosć? ŻARTUJĘ SOBIE!!!!!!!!!!!!!!!! żartuję tylko :) no więc czas na kąpiel i spanie :) albo może i niespanie...... zobaczę.... :)
a na koniec nieco dobrego humoru z sadurskiego :)
| Telewizor, ścierki i guma do żucia | | ? Najprostszym typem telewizora kolorowego jest telewizor czarno - biały w brązowej obudowie.
? Telewizja, to złodziej czasu, ale ja tego złodzieja lubię.
? Radio jest cudownym wynalazkiem, który mogą słuchać ślepi i oglądać głusi.
? Żeby obrobić skórę, garbarz daje jej w skórę.
? Odzież, to przede wszystkim izolacja termiczna, a nie tylko przeszkoda dla ciekawskich.
? Do produkcji papieru gorszego dodaje się ścierki.
? Kolej przewozi pasażerów, ludzi i cudzoziemców.
? W starej kuźni miechy wprawiano w ruch ręcznie za pomocą nogi.
? Guma jest to materiał giętki oraz do żucia.
| | Humor szkolny |
| Krasnoludki, rycerz i Cecylia | | ? Życie w szlacheckim dworze było bardzo urozmacicone: jedli, pili i popuszczali pasa.
? Autor przeciwstawia obyczaje szlacheckie cnotliwemużyciu sarmanckich przodków.
? Akcja noweli toczy się w czerwcu 1869-1870.
? Rycerz średniowieczny był honorowy i zawsze dotrzymywał słowa. Kiedy obiecał coś damie serca to zawsze jej to zrobił, nawet gdy była mężatką.
? Jan i Cecylia miłością i ciężką pracą wykarczowali las.
? Jan umarł pionowo, gdyż powiesił się.
? Przejawem ludomani były małżeństwa chłopów z inteligencją.
? W "Nad Niemnem" Witold ukazywał Marysi swoje reformy.
? Ojciec sprzedał skarpę, żeby zaoszczędzić siana dla mamy.
? Sierotka Marysia żyjąc wśród krasnoludków, miała bardzo małe problemy.
| Nauczycielka, garderoba i Moniuszko | | ? Życie zmusiło Halkę do wielu czynności dobrowolnych, między innymi do samobójstwa.
? Twórców okresu pozytywizmu nazywano organistami.
? Nauczycielka puszczała płyty, które szły z żołnierzami do boju.
? Chopin był wielkim kompozytorem produkcji polskiej.
? Halka wiedział, że pierwszym warunkiem do nieśmiertelności jest śmierć.
? Jontek na swoim zegarze w chałupie znalazł wskazówki do życia.
? Często tytułem opery było imię ukochanej kobiety autora lub część jej garderoby, na przykład Halka.
? Chopin - to prawdopodobnie największy gracz na świecie.
? Moniuszko odkrył na scenie Halkę.
Humor maturalny 2009 - część 3 | | ? Gdyby każdy człowiek miał taki charakter jak Zosia, to cała kula ziemska by z tego skorzystała.
? Mickiewicz przestawił dwie skrajne części kobiecej natury. I chociaż przepaść pomiędzy charakterem jednej jak i drugiej była ogromna nie da się ukryć, że obie pragnęły kochać. Jak każdy z nas. Jak każdy Polak.
? Była zdesperowana, gdyż szybkim krokiem zbliżał się czas staropanieństwa, co było jej największym koszmarem.
? Tadeusz podszedł do Zosi z ptakiem w ręku.
? Zosia siedziała na parkanie i bawiła się ptakiem Tadeusza.
? Wolałbym ożenić się z Zosią. Telimena mogłaby najwyżej zostać moją kochanką.
? Telimena swoim życiem seksualnym skomplikowała życie mieszkańców Soplicowa.
|
|
wierzcie lub nie, ale tak mnie brzuch boli od śmiechu...... :) ja nie mogę!!!!!!!!!!!!!!! szczególnie humory z zeszytów szkolnych są prześwietne!!!!! padam ze śmiechu!!!!!!!!!!!!!!!1 |
|
|
|
| |
|
|
|
| |
|
|
imperfect1997
6 maja 2013, 16:17Jak już ktoś napisał- krótko mówiąc jesteś szalona! :D:D
Inermiss
6 maja 2013, 12:33szalona! zkoda, ze nie mieszkasz w Belgii pojezdzilybysmy razem:)
resslube
6 maja 2013, 10:43ale zazdroszczę tej przejażdżki, to musi być coś wspaniałego! :)
Mrs.Seal
6 maja 2013, 10:23a u nas pada :(
MusingButterfly
6 maja 2013, 09:51jak ja bym tak zrobiła , mama b powiedziala ze zgłupiałam ;P Nie ma jak spontan ;) Szalona , szalona. ;)
magma007
6 maja 2013, 09:39jesteś szalona :-D
Anetaaaaaaaa
6 maja 2013, 08:59no pięknie ciśniesz o 3? podziwiam :* trzymaj tak dalej :)
justyna198390
6 maja 2013, 08:37Kurcze ja o tej porze smacznie spałam. Nocne eskapady nie pasują mi...wolę spać. Ale za to dzisiaj po długim weekendzie dam czadu na siłowni. Miłego dnia
NowszaJa
6 maja 2013, 07:41To co robisz nazywa się wolnością!!! Wstać, pójść na rower o 3 rano i wrócić pełnym energii. Uwielbiam jak ktoś jest optymistą!!! Miłego dnia!
laauraa
6 maja 2013, 07:29haha, no nieźle, jak widać każda godzina jest dobra na rower :DD
milenka1987
6 maja 2013, 05:42To musi być fajne jeździć nocą po mieście :)