na razie jest spoko... zbieram kasę na mieszkanie, oraz na prąd...
mój kolega D. ma kłopoty... finansowe... prąd mu wyłączyli itd... biedaczyna przy świeczkach siedzi i na gaziku grzeje wodę na kąpiel... amen...
a ja staram sie jak mogę by moje życie było nieco piękniejsze :)
alka2419
12 listopada 2012, 19:03właśnie miałam pisać co z Tobą ? Ale jesteś czyli ok, jak masz pracę to jakoś będzie, Ciężko ale takie już to życie wredne :)
misiaaa2009
12 listopada 2012, 10:02Najważniejsze ,że praca i zdrowie jest :)Trzymkaj się :*
Jogata
11 listopada 2012, 18:00Trzymaj się!
polishpsycho32
11 listopada 2012, 03:55hm wspolczuje koledze
bitniaczek
10 listopada 2012, 22:44Ta k bedzie! Tego Ci zycze z calego serdecha!!!
mikelka
10 listopada 2012, 22:43Ja mimo ,ze sie nie znamy ...mam nadzieje poznamy ( komentarze)..zycze powodzenia w zyciu .
JUSTaaaGIRL
10 listopada 2012, 21:42a cóz to sie podziało z tym kolegą?
ButterflyGirl
10 listopada 2012, 21:17ach hh coż zrobić - świat szaleje, pracy brak a mi tęskno za PRL'em
grubas002
10 listopada 2012, 21:16powodzenia w upiększaniu życia :)