Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ta noc była straszna...
15 marca 2012
dzisiaj mialam być u lekarza, ale poszłam jeszcze wczoraj, bo było już ardzo źle... dał mi antybiotyk, a później się okazało, ze w aptece czegoś takiego nie mają, więc do lekarza wróciłam resztką sił, i przepisał mi inny lek, ten już mieli.... ledwie doszłam do domu, w nocy miałam 40stopni... czułam się tragicznie... nie mialam siły palcem ruszyć... rano dalej było 40... usłyszałam, ze sąsiadka wzięła się za zamiatanie na schodach, doczłapałam się do drzwi... jaka jest taka jest, ale mi pomogła, bez żadnego marudzenia... zimne okłady na głowę, zupę mi ugotowała i dała mi panadol, w przeciągu 1 godziny gorączka spadła do 38:) teraz jest mi trochę lepiej... nudno tak samemu... dlatego zmusiłam się wstać by popatrzeć w internecie i kimś popisać... zaraz znowu zmierzę temperaturę, zobaczę czy coś się poprawiło...
ButterflyGirl
16 marca 2012, 12:43Bidulko wracaj do zdrówka
agusiaaaaaaaaaaaaaaaaa
16 marca 2012, 10:15szybkiego powrotu do zdrowia i cwiczen :-) Pozdrawiam
reniusia36
15 marca 2012, 21:26Wracaj szybciutko do zdrowia.....mam nadzieje,że się poprawiło?:)
Giannabdg
15 marca 2012, 19:43wspolczuje :* szybko wracaj do zdrowka
revelek
15 marca 2012, 18:39wracaj szybko do zdrówka!
duszka189
15 marca 2012, 17:40przechodziłam parę razy takie wysokie skoki temperatury a mój W.siedział przy mnie i robił mi okłady zimne, nie zazdroszczę
roxy1
15 marca 2012, 17:31Oj biedna Ty jestes tak sama. Współczuję-ja sobie nie wyobrazam takiej sytuacji abym nie miała wokół nikogo bliskiego. Zdrówka Ci zyczę a i odpuśc sobie na razie dietę bo sie osłabiasz.
Aziya
15 marca 2012, 16:21Zdrowia życzę!
sylwia.sylwia1
15 marca 2012, 16:16ZDRÓWKA KOCHANA;)
adriana100
15 marca 2012, 15:38Dużo zdrówka. Trzymaj się cieplutko.
kirshandra
15 marca 2012, 14:21OJ BIEDACTWO... MASAKRA STRASZNA. Wracaj Laska do zdrowia i to szybko. Wielkie buziaki i trzymaj się tam ciepło. Szkoda czasu na wstrętne choróbsko.