kalinagryz
kobieta, 44 lat
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiaj obudziłam się już o 4:00 i już nie mogłam
zasnąć.
13 stycznia 2011
Wstałam więc i zrobiłam sobie płatki z wodą na gorąco i kawę z cukrem tym razem. Zrobiłam sobie paznokcie, pomalowałam je na czerwono, a teraz korzystam z chwili, gdy schną i piszę co nie co... Zaraz będę wychodzić do urzędu pracy. Dzisiaj nic nie jeździ cały dzień. Więc dzień spędzę w domu... Może odwiedzę panią Alicję... Zobaczę... Może dzisiaj zrobię jakąś kolejną lekcję na Livemocha? Zobaczę... Dzisiaj nie mam zamiaru sprzątać, by nie zepsuć paznokci... Miłego dnia wszystkim zapalonym odchudzającym się!!!! Kawusia dla mnie, serduszko dla Was!!!!
Nadia0088
13 stycznia 2011, 17:58milego dnia
supergirll
13 stycznia 2011, 16:28poszlam spac o 3 a wstalam o 7 i nie moglam spac...a mialam spac do 8.30 , akurat te 1,5 godziny by mnie zbawilo, no ale coz. dziekuje za zyczenia milego dnia ale powiem ci - do teraz tj.16.30 , to jest jeden z najbardziej traumatycznych i okropnych dni w moim zyciu. az mialam ataki paniki i dusznosci.
ajwony
13 stycznia 2011, 14:45róznica jest wiec nie podawaj sie za rok bedzie jeszcze wieksza !!!! masz o co walczyć !!!!
krzysztonk
13 stycznia 2011, 10:55różnica niesamowita - super, gratuluję !!! walcz dalej !!! pozdrawiam i miłego dnia życzę
PrincessLaluna
13 stycznia 2011, 10:22dużo już osiągnełąś gratuluje Ci i podziwiam i życze jeszcze wiecej sił ;-)) a pazurki ja tez lubie miec zawsze pomalowane i zadbane;-))) buziaki
anula2417
13 stycznia 2011, 08:47jak milo sie czyta kiedy sie nie poddajesz i jak wiele juz osiagnelas, jedziemy dalej :-)
WoXiHuanNi
13 stycznia 2011, 07:27Dziękujemy za serduszko! I tobie również miłego dnia (: