Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zrobiłam pierogi z mięsem i kapustą kiszona.

uzywasz u siebie pewnie suszarki elektrycznej do ubrań... doradź mi coś... bo kompletnie sie na tym nie znam... a opinie w internecie śmierdzą mi reklamą... talie przeslodzone:(

trzymam kciuki za jutrzejszy ciezki dzien!! powodzenia:)

Jedna z tych babeczek co to sobie radę dadzą. Podziwiam za samodzielność i siłę przebicia, pomimo, że wydajesz się nieśmiałą dziewczyną. Głowa do góry na pewno będzie dobrze. Życzę samych dobrych rzeczy z okazji Mikołajek.

nigdy nie wiesz jaki będzie dzień następny.. czy bedziesz miała jakas prace... Z tymi pierogami..musisz reklame sobie zrobic.. Dobry bys miała interes..u mnie na wsi..jedna robi na zamówienie wiesz jaki ma dochód z tego>>:)!! i to wieś nie miasto!! i nie wyrabia z robieniem..:)