""""""o
wiesz co Kalina?uwazam ze masz talent,bardzo mi sie twoje wiersze podobaja,Ale jesli komus sie nie podobaja,to tez maja do tego prawo,nie mozna na chama komus cos kazac.Jesli krytyka jest konstruktywna to powinnas ja przyjac z podniesiona glowa,ja bym tak zrobila.Jesli ktos by mnie obrazal,wykasowalabym ze znajomych,tak ciach-prach i po bolu.Nie potrzebnie dajesz sie sprowokowac i moim zdaniem troche sie zagolopowalas,nie przebierasz w slowach,niefajnie sie to czyta,mimo ze mnie to nie dotyczy.Czytalam ostatnie wpisy w komentarzach i tak nie widze zeby Ci ktos ublizal,moe wykasowalas bo chyba az tak impulsywna nie jestes zeby sie tak wsciec o nic.Nie kasuj konta,lubie czytac twoj pamietnik i nepewno nie ja jedna.WyKASUJ TYCH KTORZY cIE DENERWUJA."""""""""
koteczki, ja nie jestem idiotką!!! wiem kiedy ktoś krytykuje a kiedy obraża!!! przeczytaj wpisy w tematach o które cała ta bójka, i postaw się na moim miejscu. jakbyś się czuła, gdyby ktoś napisał ci " idź weź się za szydełkowanie, bo pisać wierszy to ty nie umiesz"? a zresztą czy ja muszę tłumaczyć dlaczego się wnerwiłam???? krytyka to krytyka a wredota to już nie krytyka. nikomu nie narzucam czytania ich. nie podoba się to nie wchodźcie i nie komentujcie. podoba się to sobie poczytajcie. nikomu nie narzucam, by czytał cokolwiek. a komentarze w stylu "daj se babo spokój z wierszami, znajdź sobie inne hobby" to wybaczcie ale to zwykłe pierdolenie, a nie krytyka. a po kląć ma prawo każdy, skoro się zdenerwuje. na eioba wchodzę raz na ruski rok. wczoraj w nocy spisałam osiem wierszy i dzisiaj rano jeszcze ze trzy, a tam od razu znalazła się osoba, która tłumaczy mi jak mam pisać i co mam pisać!!! !!! są co niektórzy, którzy napiszą coś miłego, ale jest więcej osób wrednych, które nie czytając odrzucają mój wiersz i jeszcze się do tego przyznają!!! nie lubią poezji.... ludzie!!!! jak nie lubicie poezji to jej nie czytajcie!!!!! wiem, ze świata nie zmienię, ale mam prawo odreagować!!!! i kilka poprzednich postów było właśnie takim odreagowaniem!!! nie podoba się to won!!!! jak kogoś denerwuję Ja i moje pisanie to wyproście się a nie wpisujcie mi tu swych komentarzy typu " nie denerwuj się ale i nie wyrażaj się w taki sposób". jak będę chciała będę się wyrażała. na to forum nie przyszłam po pracę, tylko po wsparcie!!!!!!!!! nie potrzebuję więcej krytyki!!!!! całe życie mnie krytykowano!!!! Ojciec, matka, siostry, przyjaciółki!!!!! pracodawcy!!!! jak ja mam sobie dać radę w tym cholernym świecie, jak nawet na takim portalu jak ten znajdzie się wiele osób które chcą mi tylko dopierdolić!!!!! czytam przeróżne pamiętniki, ale nigdy , przenigdy nikomu nic złego nie wpisałam!!!!! i nigdy nikomu nie doradzałam co ma robić, jak ma pisać swój pamiętnik, mną kląć czy ma nie kląć!!!! jak już coś wpiszę, a zdarza się to bardzo rzadko, to są to zawsze słowa wsparcia i otuchy!!!! czy to źle , że oczekuję tego samego od innych????? jak was stać tylko na krytykowanie mojej osoby to nie wpisujcie nic w moim pamiętniku. ja jeszcze jestem w połowie drogi... zrozumcie to. wasze komentarze nie hartują mnie, ale mnie niszczą.
Arnodike
24 czerwca 2010, 00:14net to taki Hyde Park, czasem trafi sie ktoś normalny, a czasem niestety ktoś "kulturalny inaczej". W przyrodzie jest rozkład normalny, co oznacza 80% przeciętnego tłumu , 5% tych poniżej normy i 5 % powyżej normy - czytaj 5% buraków, 80% uprzejmych i 5% supergrzecznych. Polubić jak mole, jak mnie ktoś atakuje, a nie ma racji, obracam to w żart. Wszkże już Arystoteles docenił moc komedii. Czasem takim "niewinnym " żarcik daje popalić o wiele bardziej niż wielki wrzask.
pinki1402
23 czerwca 2010, 22:52mi osobiście podobają się twoej wiersze, nie uciekaj od nas, fajnie czyta się twój pamiętnik, a twoje ciasta to normalnie zawrót głowy, zostań, nie przejmuj sie innymi co źle piszą różni są ludzie ja nieraz już się sparzyłam nawet na przyjaciołach nie można polegać (ale czy można ich nazwać przyjaciółmi???). Pozdrawiam jesteś dzielna...
Alicja69
23 czerwca 2010, 22:37że piszesz, bo w ten sposób odreagowujesz. I nie ma nic złego w tym, że chcesz pokazać swoje wiersze by zobaczyc co inni o nich sadzą. Jest jedno ale - Ty jako autorka - piszesz o sobie lub swoich przemyśleniach co jest zrozumiałe i wypływa z Ciebie, jest Ci bliskie. My, jako czytelnicy, odbieramy je nieco inaczej. Mnie osobiście podoba się "utrata przytomności". A co do osób krytykujących - cóż, niektórzy nie umieją być taktowni, inni są po prostu prostaccy. Moim zdaniem najważniejsze jest, by robić coś co się lubi. Myślę, że sporo przed Tobą, by udoskonalić warsztat, ale dlaczego by nie próbować? Ja za Ciebie trzymam kciuki!! (PS ja też chodze do psych. ale takich wspaniałych ciast nie umiem robić ;p Powodzenia na terapii! :)
laura156
23 czerwca 2010, 17:46Nie wiem kto i jak Cię obraził, skrytykował, pojechał ale pamiętaj że to jest internet, pisząc coś tutaj musisz być przygotowana na krytykę i czasami na obrażanie. To Twój pamiętnik, możesz sobie kląć ile chcesz ale jest coś takiego jak netykieta. Są także przyjęte normy "społeczności internetowej" i takie przekleństwa nie przystają takiej osobie jak Ty. Denerwując się, klnąc, dajesz tylko krytykantą radość bo o to im chodzi! Prowokują do kłótni a Ty reagujesz dając im radochę. Musisz się bardziej uodpornić na takie zachowania. Piszesz że byłaś wcześniej krytykowana przez tyle osób ale pamiętaj że życie toczy się dalej i nie zawsze będzie głaskac Cię po głowie. Tak samo ludzie-zawsze krytykowali, krytykują i krytykować będą. Jeśli nie jesteś odporna na to to radzę nie pisać nic w sieci. Sory ale taka jest prawda.
fatisgone
23 czerwca 2010, 16:46Nie wiem co w zwiazku z tym ze moja wypowiedz przytoczylas?Nic absolutnie nic do Ciebie nie mam,co zreszta napisalam juz wczesniej!!!!!!!!!!!!!!!,ale Ty sie juz chyba gubisz,po omacku biegasz,nie czytasz ze zrozumieniem i atakujesz kazdego kto mysli inaczej niz Ty. Jestem zdziwiona bo sledze twoj pamietnik juz od jakiegos czasu i w jakis sposob Cie lubilam i lubilam czytac to co piszesz,wyrazilam swoja opinie i mnie atakujesz...Dla Twojej wiadomosci ja tez nie krytykuje,nie wlaze do nikogo i nie pisze jak ma prowadzic pamietnik,nie narzucam swojego zdania,a o komentarzach chamskich to juz w ogole nie ma mowy.A wiesz dlaczego?Bo mam swoje zycie,jestem szczesliwa i nie musze sie nad kims pastwic by sobie humor poprawic,szkoda ze tego nie zauwazylas.Nie wykasowywuje sie z twoich znajomych,bo nie czuje sie winna ze mam swoje zdanie,po drugie nawet nie chce mi sie w pamietniku grzebac,jesli Ci to przeszkadza zablokuj mnie,ale wczesniej sprawdz sobie w komentarzach wczesniejszych jak i co do Ciebie pisalam. Jesli mam byc szczera co do szydelkowania,czy w ogole tych ludzi ktorzy uwazaja ze talentu nie masz,dlaczego tego nie olejesz?Mysle ze to nie powod by wyzywac od najgorszych,ale to moje subiektywne zdanie.
DidiMaria
23 czerwca 2010, 15:56o rany zachowujecie się jakby przekleństwa to da was coś nowego... A tamta dziewczyna zachowała się naprawdę chamsko bo krytyką to nazwać sie nie da...
Kilana20
23 czerwca 2010, 15:52Ludzie tacy są, zawsze się znajdzie ktoś, kto skrytykuje i obrazi. Twarzą w twarz, niewielu ludzi odważyłoby się do takich słów. No cóż... lubisz pisać, więc pisz :) Ja także lubię pisać, i nawet jeżeli komuś się nie spodoba, nie przestanę tego robić :) Moja przyjaciółka także pisze wiersze, i wiesz co? Jej własna nauczycielka (chodzi do 1 liceum) skrytykowała ją z góry na dół z ten wiersz, dziewczyna trochę podłamana ale wysłała go na konkurs i zajęła w swoim województwie 2 miejsce! I co? Za ocenianie powinni się zabrać specjaliści, ludzie, którzy mają podobne poglądy do Nas i umieją równie otwarcie czytać co pisać. :)
jf1231
23 czerwca 2010, 14:57to Twój pamiętnik i piszesz sobie w nim co chcesz !!! i nikomu nic do tego bo jak się komus nie podoba to niech nie wchodzi i nie czyta !!!!
Martynia1984
23 czerwca 2010, 14:42Dokładnie Kalinko- nie podoba się to won. I myślę, że nie masz żadnego obowiązku tłumaczyć się przed kimkolwiek czemu się wnerwiłaś, czemu klniesz itd. Twój blog, masz prawo pisać tutaj cokolwiek Ci się podoba. Dla mnie najbardziej wartościowi są ludzie, którzy nikogo nie udają, mają swoje zdanie. Wkurwia mnie już te udawanie damulek ą i ę, bułkę przez bibułkę, ojej jak Ty przeklinasz, jak niemiło się to czyta. Kobiety, dajcie se siana :) Niemiło się czyta, to wypad.
Orzeszek1985
23 czerwca 2010, 14:35tak naprawde nie wiem o co chodzi... moze nawet dobrze, ale trzymaj sie twardo i nie daj sie tak szybko wyprowadzac z rownowagi bo niektore to wlasnie lubia. Trzymaj sie nie odchodz i skup sie na odchudzaniu :))