Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kurczę...

sen mnie zmorzył i przeleżałam przed telewizorem... a teraz skoro już wstałam to idę na siłownie. powalczę z sobą... no to na razie... 
  • xsomeonex

    xsomeonex

    3 czerwca 2010, 01:55

    Widzę że ostro jedziesz z siłownią! I tak 3mać, super! :) Pozdrowionka :*

  • Krynia1952

    Krynia1952

    2 czerwca 2010, 22:00

    Telewizor to Ty kochanie wyłączj tak jak ja to robię,i lecę na 2 godzinny spacerek.Pozdrowionka:))

  • fotografka

    fotografka

    2 czerwca 2010, 21:05

    ja się dziś nie mogłam zebrać, żeby iść, bo tak jakoś coś bździło, a chciałam jechać rowerkiem.. no i co.. jak się zdecydowałam to wyszło słoneczko :)

  • pragnaca.zmian.

    pragnaca.zmian.

    2 czerwca 2010, 19:07

    Też miałam iść na siłownie ale coś mi nie wyszło... zamiast tego zjadłam naleśnika ;( zazdroszczę chęci ;p ;))

  • qwas

    qwas

    2 czerwca 2010, 18:45

    udanego ćwiczenia :D

  • Igniss

    Igniss

    2 czerwca 2010, 18:45

    postanowienie machniesz do końca czerwca :)) leciutko :) a potem je zmienisz na inne :) .Podoba mi sie Twoje zdjęcie główne :) świetna pomadka :)

  • Igniss

    Igniss

    2 czerwca 2010, 18:36

    i pal dziada (tłuszcz) na tej siłowni :))) pozdrawiam

  • guapetona

    guapetona

    2 czerwca 2010, 18:20

    ILEZ TY DZIEWCZYNO MASZ W SOBIE SIŁY I WERWY....Skąd Ci się to bierze...podziwiam!!!

  • malutka1820

    malutka1820

    2 czerwca 2010, 17:36

    Miłego dnia na silowni:)))zazdroszczę Ci,tez tak bym chciała:))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.