Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ale upał!!!

a u nas w niedziele 8

No ciepełko zaczyna już dawać się we znaki :)) Puki co idzie jeszcze wytrzymać!! Pozdrawiam.

super lubię się wygrzewać

O tez bym chciała te 38... no dobra moze 28 heheh:)

Ale Ci fajnie:) aż się lata nie mogę doczekać:P

kochana ja chce do Grecji- do słonka i ciepełka, zazdrości ci cała Polska tak cudownej pogody, pozdrawiam

U nas zimno a już połowa maja... :(

bo u mnie leje,leje i.....leje:)w depresję popadam:(

ja chce upał, chce sukienki i lato :D

Uwielbiam upały i słońce, zazdroszczę Ci tej Grecji. Jako jedyna na wyjazdach nie używałam filtrów, tylko olejki przyspieszające opalanie. Ale to było dawno, jak byłam młoda i piękna i przede wszystkim szczupła. Kiedy to było. Dla chcących pojechać polecam lmerovigli. Za rok będziemy paradować w strojach o rozm. 36, ewentualnie 38 po greckich wyspach:))))

w końcu będzie lato:D

no to nieźle,sauna za darmo ;-)

o.O Aż tyle? Kurka o.O

na samą myśl aż mi goraco :D może uda się wytopić kilka kg :) heheh :) pozdrawiam ;*

ale gdzie dokładnie?

Ale to chyba nie w Polsce ?:D