Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
muszę znaleźć pracę!!!
7 kwietnia 2010
muszę znaleźć pracę, bo cienko jest, cho.ć z pracami też cienko.... daję radę, ale mogłoby być lepiej. pogoda dzisiaj niezbyt jest. a taką miałam ochotę iść popływać... no cóż , może jutro, może pojutrze... jak wam idzie dietka? ja dzisiaj wypiłam koktajl z kapusty białej, jabłek zielonych, kiwi i banana. nawet smaczny był. znaczy się jest smaczny, bo jeszcze mam dwie szklanki. teraz zjadłam jajecznicę z czterech jajek, bez chleba i innych dodatków. poszłam na spacerek, ale wylądowałam u pani Alicji. choruje. złapała jakiegoś wirusa i leży w łóżku. biedaczka... słucham sobie polskich przebojów i .... i właśnie co? może znowu wyjdę na spacer? może zaszyję się przed tv? może posiedzę na komputerze? a może? zniknę? fajnie by było...
mlullabies
8 kwietnia 2010, 18:24po co znikać ? :)) nie warto :) ekstra babka jesteś ze zdjęć :) masz śliczne usta!
imbranata83
8 kwietnia 2010, 13:25Właśnie zastanawiałam się czy zapytać Cie jak to jest z kryzysem w Grecji - u nas w TV ciągle trąbią o bankructwie Grecji. Jak to naprawdę jest?
marcelka55
8 kwietnia 2010, 08:33Powodzenia w szukaniu pracy! Ciężko jest, ale napewno w końcu coś znajdziesz ;**
qwas
7 kwietnia 2010, 21:27a odchudzanie u mnie dosłownie powoli :) ale ważne że w dół :) u mnie słonko jeszcze jutro i reszta tygodnia bleeee, muszę rowery ogarnąć :) ooo i na basenik iść... miłej nocki :D ps. po takim koktajlu chyba musi przeczyszczać :)