Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
JEDNAK NICI Z TEJ PRACY...
9 lutego 2010
ZROBIŁAM WSZYSTKO CO MI KAZANO, BYŁAM MIŁA I UPRZEJMA DLA WSZYSTKICH, UŚMIECHNIĘTA, ALE JEDNAK PO GODZINIE SZEF POWIEDZIAŁ, ŻE NIE CHCE MI CZASU ZABIERAĆ I , ŻEBYM ZOSTAWIŁA NUMER TELEFONU U KSIĘGOWEJ I JEŚLI MNIE BĘDĄ POTRZEBOWAĆ, TO ZADZWONIĄ... CO MU SIĘ NIE SPODOBAŁO? TYLKO ON WIE... W KAŻDYM BĄDŹ RAZIE DZIEWCZYNA Z KTÓRĄ PRACOWAŁAM CHWALIŁA MNIE... NO CÓŻ... BYWA I TAK. ALE CUKIERNI JEST JESZCZE W BRÓD... JESZCZE WIELE PRÓB WYKONAM... MOŻE KIEDYŚ SIĘ UDA...
speluna
10 lutego 2010, 21:27przykre..trzymam kciuki za powodzenie
cherry86
9 lutego 2010, 13:09a może jeszcze zadzwonią :) ja wysyłałam swoje cv w połowie grudnia i dopiero teraz otrzymałam odpowiedź :) jutro ide na rozmowę :) nie martw się :) trzymam mocno kciuki :D
Sparcle
9 lutego 2010, 12:58coz, nie ta to inna... wazne by sie nie stresowac, bo wtedy dieta nie idzie... a nastepnym razem zapytaj co sie nie podobalo, jesli to cos istotnego - wiedza ta ci sie przyda, jesli chodzi o glupote - potwierdzi to tylko ze facet byl frajerem... pozdrawiam
IsisBee
9 lutego 2010, 12:30nie poddawaj się!nie można.po prostu Cię splawil.na pewno znajdziesz coś lepszego.pozdrawiam cieplutko::))
Juwox
9 lutego 2010, 11:30Trzymaj sięKochana! Będzie dobrze! Głowa do góry! Ja też ostatnio usłyszałam "zadzwonimy do Pani" ...
Biedroneczka19811
9 lutego 2010, 09:58Kochana jeszcze nie taka prace znajdziesz ,a teraz ci szefowie to sa wymagający:)Zawsze się komuś coś nie spodoba :) Pozdrawiam i powodzenia :) Miłego dzionka:)
whisky79
9 lutego 2010, 09:57Kalinko, a gdzie Twój optymizm?? Życzę Ci, żeby Cię zaskoczyli pozytywnie i odezwali się, kiedy będą potrzebowali pracowników:) Miłogo dzionka:)
basia1234.zabrze
9 lutego 2010, 09:51Jestes super kobietka jeszcze nie taka znajdziesz prace a on bedzie żałował do końca zycia co stracil pozdrawiam nie martw sie
savelianka
9 lutego 2010, 09:48widocznie sobie na Ciebie nie zasluguje!!!!!!!!! Znajdziesz prace,nie rezygnuj.
ata788
9 lutego 2010, 09:45pewnie czeka na ciebie jakaś fajniejsza praca...napewno coś znajdziesz....powodzenia i głowa do góry!
Goska99
9 lutego 2010, 09:44Trzymaj się dzielnie, tnapewnoe znajdziesz miejsce gdzie będziesz się mogła zrealizować. Ja zawsze sobie mówię, że ktoś na górze steruje troszkę naszymi losami i pewnie praca tutaj nie była Ci pisana. Po prpostu czeka gdzie indziehj tylko musisz ją poszukać:) pozdrawiam i życze powodzenia w szukaniu
maska83
9 lutego 2010, 09:35teraz tak jest, że szefowie wybrzydzają... Ja noszę się z zamiarem zmiany pracy i póki co - bez rezultatów. grunt to się nie poddawać. W żadnej dziedzinie życia. Ja też trzymam za Ciebie kciuki!