dzisiaj truchtanie zajęło mi sporo czasu bo jeżyny mnie zbałamuciły i musiałam stanąć i się nimi opchać w sumie zrobiłam 10.35 km w 1g:23m:10s
poza tym dziś
kawa z mlekiem 0,5%
woda
pepsi zero
ciemne pieczywo opiekane w jajku, pomidor, kiszeniak, rzodkiewka
crunchy, cukierek, arbuz
udko z kuraka (góra) + kawałek białego boczku z pieca, surówka z białek kapuchy
parówki, papryka, ogórek, rzodkiewka, cebulka, feta
jestem_gruba102
27 lipca 2015, 12:47zazdroszczę tych jeżyn, wkoło mnie kiedyś rosło sporo, a teraz żadnego krzaczka... W końcu też pobiegałam, ale ja tylko 4 km. :) Pozdrawiam
kachna_grubachna
27 lipca 2015, 21:534 km dobre na początek :) pamiętaj nic na siłę <3
Happy_SlimMommy
27 lipca 2015, 06:15To samo zdrowie!;) nic sie nie martw ;))
kachna_grubachna
27 lipca 2015, 08:29nie martwię się w ręcz jestem szczęśliwa bo dawno nie jadłam takich pyszności :)