Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
było


niedziela pod znakiem za mało jedzenia... wstaliśmy w południe bo Misiek był po 24 a potem nie było okazji jeść

- 2 filiżanki kawy z mlekiem 0,5

- śląskie kluski + smażonka z kurzego mięcha (udka) + cebula itd

- kabanos

- rodzynki + śliwki

-razowy chlebek + jajo + boczek+ korniszon + ketchup

- 27 min. rowerka no i @ zawitała

dzisiaj

od rana boli mnie żołądek jakoś ale było:

- 2 filiżanki kawy z mlekiem 0,5 i 3,2

- razowy chlebek ze smarowaniem + pomidorki + papryka

- jogurt

- 3 owocowe herbaty

- mix sałat, pomidorki, ogórek, korniszon, papryka + sos majonezowo-jogurtowy

- pierś z kurczaka, ryż, papryka, mix sałat

- szaszłyk (drób)

- rowerka nie było bo nie mam weny i mam powódź najgorsze jest to że 2 dzień nie robie mojego a6w

  • Anica.Anica

    Anica.Anica

    24 marca 2015, 14:36

    Troszkę mało w tym menu. Postaraj się więcej jeść. Ćwiczenia czasem trzeba odpuścić, ja jak mam @ zdycham i nie myślę o ruchu.

  • angelisia69

    angelisia69

    24 marca 2015, 04:59

    nieraz i tak bywa,sa i gorsze i lepsze dni,oby nastepne byly lepsze

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.