Chyba wszyscy oszaleli ostatnio i zasypują mnie jedzeniem.
Miał być post beż mącznych potraw.
Teściowa dała mi tonę naleśników a jutro mama wpadnie z pierogami🙈🙉i jeszcze jak by było mało dostałam od sąsiadki 6 op.sera żółtego.
Nie lubię wyrzucać jedzenia ale jest go wszędzie za dużo!!!
Nie miałam czasu się zważyć a dzisiaj idę do koleżanki na winko.
Chciała upiec ciasto,powiedziałam że absolutnie jeść Nie będę i niech mnie nie kusi.
Posłuchała i zrobi jakąś lekką sałatkę.Ufff🤪.
Na weekend żadnych zakupów jedzeniowych nie robię.
Po popłynę już całkiem.
Już się boję Świąt bo mama szaleje.
Ale nie dam się💪.
Janzja
12 grudnia 2024, 17:21Brzmi jak idealny grudzień xD nie daj się . Koleżanka miła z sałatką. Ja bym brała i wszystko mroziła jak leci z tych darów ;)
barbra1976
12 grudnia 2024, 12:15Pierogi fajnie się mrożą, nie wiem, jak naleśniki.
kaba2000
12 grudnia 2024, 12:19Tak pierogi do zamrażarki.Naleśniki bez nadzienia i przerobię na krokiety.A trochę sera dam komuś.
kasiaa.kasiaa
12 grudnia 2024, 12:12Wszystko co się danto zamroź 😊 Nie daj się 💪
PACZEK100
12 grudnia 2024, 11:57Pierogi i nalesniki zamrozić i niech czekają na lepszy czas:D