Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam
21 września 2011
Nie wiem jak sie wytłumaczyć z niobecności ale od 3 miesięcy nie siedze na kompie wogóle dieta tez mi nie towarzyszy popadłam w wir pracy i garów.Właśnie przenieśli mnie do pracy blizej wiec ma teraz 5 minut drogi z czego sie ciesze dziewczyny tez spoko,choć szkoda mi dawnej załogi.Nie moge sie odnależć narazie ale wiem ze do tego trzeba czasu.Niestety moja aktualna waga wzrosła miałam juz 79 a teraz jest niestety 87,5.Wiem ,wiem przesadziłam ale wezme sie w garść najgorsze jest to że pracuje w spozywczym i te ciastka na wage,te cukierki i to przeklęte PIWO które uwielbiam,ale obiecuje poprawie się zima idzie wszystki ciuchy mam pozwężane i będzie lipa musze schudnąć.pozdrawiam i bede teraz częściej.
damradee
23 września 2011, 09:01pewnie że damy !!!! wymysliłam sobie do maja schuść 32 kg, i mam zamiar tego dokonać !!!!
Aga722
21 września 2011, 16:58Zima za pasem , nie ma się na co oglądać... walczymy....każda ma coś do zrzucenia...
rorac
21 września 2011, 12:18Witaj w gronie jojogłowych!