DO STARTU ZOSTAŁO MI TYLKO 27 DNI... A 4 DNI ŚWIĄT POŚWIĘCONE BYŁO NA SPRZĄTANIE, GOTOWANIE, JEDZENIE!!!
A NA WADZE + 2 KG.
ALE JUŻ JEST OK, UCIEKŁAM Z DOMU, NIE PODDAM SIĘ. MAM TYLKO NADZIEJĘ, ŻE TO CIASTO MI SIĘ NIE ZDĄŻYŁO ODŁOŻYĆ, MOŻE KILKA TRENINGÓW WYSTARCZY, ŻEBY MOJA WAGA POWRÓCIŁA..
TĘSKNIĘ JUŻ ZA NIĄ. DZIŚ TYLKO SZYBKI WPIS, BO MUSZĘ NAPISAĆ 29 KONSPEKTÓW.
ŻYCZĘ WAM WESOŁYCH ŚWIĄT I TEGO ŻEBYŚCIE SIĘ NIE PODDAWAŁY DZIEWCZYNY. CHWILA SŁABOŚCI ALE LECIMY DALEJ !!!!!!;)
MUSIMY BYĆ TWARDE !!;)
smile94
1 kwietnia 2013, 16:11walczymy,walczymy :) powodzenia :*
aniam42
1 kwietnia 2013, 14:01Ty również się nie poddawaj i walcz dalej :) Wszystkiego naj:*
NigdyNieKochalam
1 kwietnia 2013, 13:28Dla Ciebie także Najlepsze Życzenia. ;*** ;)