Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień trzydziesty dziewiąty


Dawno się nie ważyłam. Przyznam szczerze, że tak bardzo przyzwyczaiłam się do nowego sposobu odżywiania, że całkowicie zapominam kontrolować wagę. Raz w tygodniu drukuję dietę, wieszam na lodówce i reszta sama idzie. Na początku dieta sprawiała mi mnóstwo trudności, nie umiałam się wdrożyć. Ale z czasem wszystko zaczęło przychodzić tak naturalnie. Zważę się oczywiście w sobotę. Jak nie zapomnę znowu. 🙈

  • GrubaMamusia

    GrubaMamusia

    11 lipca 2020, 12:05

    No to super. Ważne są nawyki, a waga z pewnością spada :)

  • KatarzynaXXL

    KatarzynaXXL

    8 lipca 2020, 11:04

    Super, że "weszło Ci to w krew", waga na pewno spada w dół.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.