Tego dnia na pewno nie mogę zaliczyc do kolejnego dnia "diety", cały czas coś jadłam, to bakalie, to czekolade ( 2 kostki), to kiełbase skubałam, to mase z cista, to probowałam ciast.. jedyne normalne co zjadłam to owsianka rano i pomarańcza.
w domu napieta atmosfera, z siostra żremy się jak pies z kotem.
Pochwale się co upiekłam:
http://ugotowane-z-pasja.blogspot.com/2012/12/zdrowe-ciasto-marchewkowe-bez-tuszczu.html
http://wegeprzepis.blox.pl/2012/06/Dietetyczne-kokosanki-z-dzemem.html
http://ugotuj.to/ugotuj/163101339/ciasto+bananowe+z+orzechami+i+czekolada/p/
http://nogawkuchni.blogspot.com/2013/02/szarlotka-z-budyniem.html
siostra zrobiła też ciasto 3bit.
ja zrobiłam też sałatkę z tuńczykiem: 2 puszki tunczyka, 2 puszki kukurydzy, puszka groszku, puszka czerwonej fasolki, por, majonez przyprawy i ryż :)
LedDeth
31 marca 2013, 14:14co to za radość z jakiejśtam wagi, kiedy ona rośnie pomimo wysiłków przekraczających możliwości..? ;) a o dołożeniu kcal nie ma mowy- mam we łbie blokadę, która zatrzymała mnie na 1300 i ledwo co zmuszam się do przekraczania tego pułapu (miałam w tym tyg jeść 1400- udało się 2 razy)
PoTrupachDoCeluuu
31 marca 2013, 13:54Ale pyszności! Tak to jest ze świętami i gotowaniem, że się podjada, Nie przejmuj się, we wtorek wracamy do dietki! :) Wesołych Świąt!
justme.
30 marca 2013, 22:40nie taka dużą ale brat liczy się za 3 osoby ;D a 2 ciasta z tych są w malych formach . dodam tez, ze to bananowe ktore ma jakze cudowne skladniki, nie wyszlo!! taka ze mnei kucharka ze uwierzyłam, że trzeba piec ciasto 1 i pol godziny ;D
.Piugeth.
30 marca 2013, 20:15matko, ile tego :o chyba masz dużą rodzinę :D
izkaduch87
30 marca 2013, 17:20Tez robie taka salatke i jest pyszna :):) a to ciasto bananowe to bym chetnie skubneła :)