uwielbiam czytac wasze pamiętniki, vitalia to najlepsza strona do odchudzanai i prowadzenia zdrowego trybu zycia i najczesciej odwiedzana przeze mnie witryna i najwiecej czasu poswiecam na przegladanie tej wlasnie strony, zamiłowanie do FB minelo z chwilą odkrycia vitalii z czego jestem niezmiernie dumna ;D
wstałam dzis o 6.40 bo miałam dzis na drugą lekcję wiec troszkę dłuzej pospałam niż zazwyczaj ale za to do domu wrociłam 16.20 bo zostałam pisaćspr z całego polrocza za który dostałm 1... logarytmy, potegi i pierwiastki, rownania nierownosci, funkcja wykładnizca...ale mysle ze 3 dostane ;d
w szkoel dostałam gorączki i mnei głowa bolała, to ze stresu bo maiłam wyglosic referat z wosu o polityce zagranicznej POlski, chwała Bogu że nie zdązyłam, ale czeka mnei to jutro... wiem ze nie ma sensu sie stresowac ale ja nie potrafie inaczej, bede się tam trzesła na srodku mimo ze mam fajna klase i nauczycielka spoko...
jadłospis na dziś:
śniadanie: owsianka z cynamonem
w szkole: grahamka z szynką, sałatą i serem
obiad: 7 pierogów ze śliwkami i z cynamonem, mandarynka
kolacja: 2 jabłka i 5 ciastek chałwowych
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Skorupaa
27 marca 2013, 12:03vitalia rzadzi :D
Rosalin
26 marca 2013, 21:19Też pokochałam czytanie pamiętniczków innych, chociaż przyznam, że aby zajrzeć do każdego znajomego, to mija dużo czasu, które mogłabym przeznaczyć na choćby ćwiczenia ;) Trzymaj się przy wygłaszaniu referatu!
PoTrupachDoCeluuu
26 marca 2013, 19:10Cieszę się, że szkołę mam już za sobą :D
laauraa
26 marca 2013, 17:51Spróbuj raz zrobić i się przekonasz czy będzie jadła! Może akurat im zasmakuje! :D
.Piugeth.
26 marca 2013, 17:43a ja się zawsze zastanawiałam, czemu Ci ludzie w klasie się tak denerwują tymi referatami itp :) skoro połowa klasy nie słucha, a drugie pół i tak nie wie o czym mowa ;D więc w razie wpadki nic się nie stanie :D spokoooojnie ;)
SnowWhitee
26 marca 2013, 17:40Tak jak u mnie, face poszedł w odstawkę:D Ja też nienawidzę wystąpień, unikam jak ognia:)
laauraa
26 marca 2013, 17:37Ja też zawsze się stresuję wystąpieniami publicznymi!! Nie jestem do tego stworzona, niestety. i o matko, matmaa, nienawidzę :/ obyś poprawiła ;)