Cześć 🙂
5 lat minęło a mnie wcale nie jest mniej. Z wagi 65 kg wskoczyłam na 69,4kg. Waga z dzisiaj (@), ale w sumie od kilku tygodni jest w okolicy 69-70 kg, więc uznam ją za wagę startową. Chociaż tego nie odczuwam to jest to już nadwaga🤯 Mój cel do końca maja to 63 kg. W czerwcu pierwsza przymiarka sukni ślubnej 😍 byłabym szczęśliwa gdybym na swoim ślubie w lipcu ważyła już koło 60 kg. To chyba realny cel. Mam 4 miesiące.
Wybrałam piękną suknie i chce w niej pięknie wyglądać. Najbardziej przeszkadzają mi w tym moje plecy, a właściwie zalegający na nich tłuszcz.
Moje założenia:
If - jem w 8godzinnych oknach żywieniowych
10000 kroków każdego dnia
4 x w tygodniu trening.
Dzisiaj trening mam już za sobą 🙂tabata z Moniką
https://vitalia.pl/VGhzf9VfcOE
Chciałabym zacząć liczyć kalorie ale kompletnie mi to nie idzie. Postaram się zacząć to robić.
Tyle na ten moment.
D.
tushka
16 marca 2021, 23:09Raczej poszłabym w liczenie kalorii niż 8godzinne okna żywieniowe :) ale co kto woli ! Trzymam kciuki ;)
Julka19602
16 marca 2021, 11:06Trzymam za Ciebie kciuki. Wiem że w tym wyjątkowym dniu chcemy wyglądać pięknie. Przeczytałam przed chwilą taką sekwencje "nie ma brzydkich kobiet są tylko leniwe. W moim przypadku się sprawdza. Nawet teraz jest 11 godzina a ja z książkami i czasopismami w ręku a za oknem słońce. Działaj a wagą poleci. Miłego dnia.