Aż głupio mi się dzisiaj dzielić moim menu - tyle rzeczy nagle musiałam w domu zrobić, że zanim się obejrzałam była 20 i czas na jedzenie został zakończony. Przyznam szczerze, że nie jestem głodna, ale to i tak źle! Muszę się nauczyć tego pilnować i jeść te minimum 4 posiłki dziennie - dzisiaj stanęło na 3.
Co dzisiaj zjadłam (zdecydowanie za mało!):
Śn - dwie kanapki z hummusem, sałatą, papryką, ogórkiem i jajkiem,
II śn - jogurt mango z granolą i gruszką
Ob - makaron (niestety zwykły, bo nie mam innego) ze szpinakiem, papryką, pieczarkami i pomidorami z puszki
No i o kolacji zapomniałam przez nadmiar obowiązków :( Jutro już się będę bardziej pilnować!
angelisia69
6 lutego 2015, 04:33sniadanko pyszne,choc wole slodkie,ale kuszaco wygladaja te kanapeczki