Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12. tyjemy. ;3


Mogę wiedzieć jakim cudem wczoraj zjadłam to co podałam we wczorejszym jadłospisie i zrobiłam 150 brzuszków. a tu nagle 0,6 kg więcej? A kolacja jedzona o 17?
dobra. nie załamuj się. jutro masz 3 sprawdziany i nic nie umiesz.

Dzisiaj
jajecznica z 2 jajek
szkoła
-2 bardzo małe jabłka
-2 x jogurt pitny (300g)

w domu
zupa jarzynowo drobiowa

kolacja
-ryba (tilpa?) i brokułki pieczone.

  • Olka812

    Olka812

    15 lutego 2012, 21:47

    no za lekko to nie jest, ja wgl nie lubię jakoś chodzić do szkoły.;p ale da się wytrzymać.;)

  • Olka812

    Olka812

    14 lutego 2012, 20:48

    biol-med, a u Ciebie? :)

  • Olka812

    Olka812

    13 lutego 2012, 21:52

    nie załamuj się, wagi mają to do siebie, że pokazują co chcą.;p ja III LO a Ty? ;)

  • Itsen

    Itsen

    13 lutego 2012, 19:20

    Też czasami tak mam z wagą. Ale później to się reguluje i jest pięknie ;>. Nie załamuj się ! ;D. ładny bilans :)

  • lostwisdom

    lostwisdom

    13 lutego 2012, 18:11

    Miesnie waza wiecej niz tluszcz ;) skoro robisz brzuszki to wiadome ze miesnie rosna :) nie ma sie co stresowac dlatego dla mnie wazniejsze sa pomiary a nie waga. Co do chlebka wiem ale za bardzo lubie wiec i tak sukces ze bialego nie jem tylko czarne :)

  • GrubaMi

    GrubaMi

    13 lutego 2012, 17:51

    Przyjemnej nauki:) Kochana,czasem tak jest,ze waga skacze:< i dlatego nie zaleca sie codziennego wazenia,bo to bez sensu:) tylko sie czlowiek denerwuje:)

  • sercenadlonii

    sercenadlonii

    13 lutego 2012, 17:42

    hmm też tak niedawno miałam..ale nie poddawaj się i czekaj cierpliwie ;) efekty dalsze się pojawią wkrótce.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.