Jednak nie jade na to wesele, bo nie daja wolnego w pracy :(
Do pracy tez nie chce mi sie isc strasznie, generalne,to ten telemarketing mnie zabija. Wysylam ogromne ilosci CV wszedzie gdzie sie da,a telefon nadal milczy i skrzynka na gmaile nadal pusta.
Moze pora zmienic miasto? Ostatnio duzo sie nad tym zastanawiam. Bo podobno w Krakowie znalezc dobra prace to wyzwanie ponad moje sily...
Taidaa
22 lipca 2013, 13:13Zgadzam się z tym w pełni. Niestety w Krakowie to prawda.
caelifastigium1986
22 lipca 2013, 12:58Hej wiem jak jest w Krakowie :( zwykłej pracy w sklepie szukałam rok... mój chłopak ze względów zdrowotnych zrezygnował z pracy na słuchawce (nerwowy się zrobił ) i już rok na bezrobociu... my już zdecydowaliśmy o wyjeżdzie za granicę