Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
83


Pierwszy dzień głodówki za mną. Pije wodę ciepłą, waga dziś 83.0 wiem że to nie spadek tkanki tłuszczowej ale organizm się oczyszcza. Ból stopy się nasila po jakimkolwiek tuptaniu. Teraz siedzę na fotelu wysmarowana maściami przeciwbólowymi. Dostałam sms że rodzina corki cala ma wirusowkę, synowa czuje nadchodzącą grypę. W niedzielę ma być uroczystość z okazji urodzin męża i chyba będziemy świętować sami. Jednak okres pandemii to nie czas na organizowanie uroczystych spotkań. Na dwoje babka wróżyła albo uda się albo nie. Wczoraj robiłam zakupy i niestety ceny mnie przeraziły wszystko niestety znacznie w górę. Dziś sporo pracy porządkowej w domu. Pozdrawiam imiłego dnia życzę :-)

  • mania131949

    mania131949

    27 stycznia 2022, 10:09

    Już wczoraj miałam Cię "monitować" co do tych stóp bolących. Nie odwlekaj badania i wizyty u lekarza. Zostaw wszystko inne i się zbadaj . U mnie takie objawy doprowadziły do kilku operacji i amputacji nogi. Nie twierdzę, że masz to samo, ale nie lekceważ sobie tego. Poczytaj o zakrzepicy, czy chromaniu przestankowym, a może to jakieś sprawy neurologiczne? Lepiej dmuchać na zimne, niż potem żałować, że się czegoś nie zrobiło. Pozdrawiam :-)))

    • Julka19602

      Julka19602

      27 stycznia 2022, 10:15

      Witaj Maniu masz w 100 % rację. Czekam tylko na powrót lekarza z urlopu i będę umawiać wizytę. Lekarz ma dobrą oponę. Pozdrawiam i miłego dnia życzę :-)

    • mania131949

      mania131949

      27 stycznia 2022, 10:20

      Nie czekaj! Idź do innego.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.