Witajcie dziś pierwsze co zrobiłam to upiekłam chruściki wyszły rewelacyjne.
Pokryłam cukrem część resztę w miarę konsumpcji. Połowę oddałam teściowej. Wyszło bardzo dużo z 3 szklanek mąki i 7 żółtek. Chciałam kupić gotowe byłaby ilość ograniczona ale niestety wypieki nie były na tyle apetyczne by je kupić. Zgodnie z nazwą lubię cieniutkie i kruche w sklepie były bardzo grube i wyglądały nieciekawie. Za tydzień organizację 85 urodziny teściowej. Będzie tylko 8 osób. Zaczniemy tortem i słodkościami a zakończymy uroczystą kolacją. Nie zdradzamy się z tym ma być niespodzianka. W tygodniu muszę ograniczyć jedzenie. Weekendy są bardzo kaloryczne wynikające z tego że mąż wraca z 5 dniowego pobytu po za domem w pracy. Niestety musiałam dzis rozebrać choinke🎄bardzo się sypała. Mam jeszcze świątecznie ozdoby na kominku i komodzie oraz światełka i ozdoby ze słomy na gałazkach wikliny.A u Was choinki stoją? Pozdrawiam i miłej niedzieli.:))
joavita
9 stycznia 2022, 07:40U mnie choinka jeszcze stoi, ale ozdoby zaczynają się "sypac". Chrusty wyglądają apetycznie
tara55
8 stycznia 2022, 20:12Zamierzam zrobić chrusty z kupnego ciasta francuskiego. Ponoć dobre wychodzą. Jeszcze nie próbowałam takiego wyjścia. ;-) Wszystkiego najlepszego. 🙋♀️
Kaliaaaaa
8 stycznia 2022, 17:53Moja stoi i ma się dobrze... Chyba 18 jest drugi termin zbierania u nas i raczej dostoi. Co mnie cieszy bo bardzo lubię ten poświąteczny czas, już na luzie , bez presji przygotowań...za to rozświetlona choinka;) Chrust bym zjadła, właśnie taki jak piszesz....ale robić nigdy nie robiłam , to smażenie mnie przeraża ... Dla diety to może lepiej.
Epestka
8 stycznia 2022, 17:32Mam jodłę. Nie gubi igieł i pięknie pachnie
zlotonaniebie
8 stycznia 2022, 17:45To tak jak u mnie:)
commo
8 stycznia 2022, 17:09Ja też bardzo lubię taki cieniutki i kruchy a w cukierniach są z reguły grube i bardzo tłuste. Myślę że teściowa się ucieszy z takiej niespodzianki.