Witam jestem smutna wagą 87.5 przez cały tydzień ani grama spadku. Był ruch spacer z kijkami wczoraj pierwszy raz trening na rowerze razem 10 km. Diety się trzymam trzy posiłki bez podjadania woda jest. Już nie wiem czy ta tarczyca i hoszimoto tak zablokowały mi organizm. 😥😥😥😥😥😥😥😥😥 Miłego tygodnia.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Trollik
25 stycznia 2021, 19:38czasem sie zdarza, ze waga sie burzy i nie spada, nie poddawaj sie
mania131949
25 stycznia 2021, 10:56Napiszę to samo co koleżanki: róbmy swoje, może się efektów doczekamy :-)
zlotonaniebie
25 stycznia 2021, 07:12Nic Ci się nie zablokowało. Czasem idzie łatwiej, czasem trudniej, nie nastawiaj się na jakieś spektakularne spadki o których niektórzy piszą. Tydzień to króciutki czas. Rób swoje, tak jak robiłaś. Ja pierwsze wyniki widziałam dopiero po 5 tygodniach solidnej pracy nad sobą. Odchudzanie jest długim procesem, trzeba wykazać się cierpliwością.
Julka19602
25 stycznia 2021, 07:27Dzięki potrzebowałam wsparcia
dorotamala02
25 stycznia 2021, 07:08Niestety tak bywa. Głowa do góry i rób dalej swoje👍
Julka19602
25 stycznia 2021, 07:28Dziękuję potrzebowałam wsparcia.