Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie jest żle


Hey laseczki.jak Wam minął dzionek?bo mi w miarę grzecznie.Cieszę się ,że minęło mi pochłanianie wszystkiego co miałam pod ręką.
Moje dzisiejsze meni;
-Śniadanko;kawka rozpuszczalna z mlekiem i niestety cukrem i 2kromki razowca z wędlinką drobiowa i serem żółtym.
-Obiad;pół miseczki kalafiorowej i 6szt kopytek.
-Kolacja;2kromki razowca z wędlinką drobiową i serkiem do smarowania.
-Płyny;2herbatki zielone i woda mineralna.
Wiem powinnam jakieś warzywa i owoce i coś na drugie śniadanie,bądż podwieczorek ,ale dziś akurat tak wyszło.muszę jakieś zakupy zrobić .Poza tym króciutki spacerek z maluchami zaliczony.niestety długo nie byliśmy,bo mała się złosciłą,ale zawsze troszkę się przewietrzyliśmy.Pozdrawiam do jutra.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.