Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hm...


Dzisiaj zjadłam
śniadanie: serek wiejski z pomidorem,
drugie śniadanie: gorący kubek (barszczyk czerwony)
obiado-kolacja: dwa kawałki chleba z ziarnem z makrelą
W międzyczasie wypiłam activie  i zjadłam gruszkę i kiwi.
Wypiłam także kawę z mlekiem, herbaty czerwoną i zieloną a także wodę z cytryną.
Nie wiem czy to dużo czy mało.
Jeszcze dziś będzie rowerek stacjonarny i pokręcę się na twisterze.
  • LuiKa

    LuiKa

    12 marca 2010, 18:44

    Będzie dobrze, dasz radę:) Takie pisanie o sobie i o swoim odchudzaniu pomaga i motywuje:) Zjadłaś bardzo ładnie, gdzieś przeczytałam,ze pomiędzy posilkami powinno być min.3h przerwy by organizm strawił-jeśli u Ciebie tak było to było bardzo dobrze!:) Pozdrawiam i życzę powodzenia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.