przedstawię krótko swój jadłospis:
śniadanie:
2 parówki (morliny a więc w składzie mają dużą zawartość mięsa i nie posiadają zadnego MOM-u ani też E zawsze czytam etykiety i staram się wybierać te najlepsze produkty) kromka chleba
obiad:
zupa jarzynowa z kawałkami gotowanego kurczka i bułka z ziarnami
przekąska:
grejpfrut
kolacja:
serek wiejski z dżemem truskawkowym i do tego pomarańcza i jedno jabłko
W końcu zapisałam się na siłownię...Mam mega zakwasy wszystko mnie boli i nie wiem jak sobie z tym poradzić!!! może ktoś ma jakiś pomysł dodam że gorąca kąpiel w wannie odpada ponieważ mieszkam w akademiku gdzie nie ma wanny :D
AnetaSkarpeta
23 listopada 2013, 10:06rozmasować, porozciągać i będzie dobrze :-) wiem, że masowanie i rozciąganie w tym przypadku nie jest przyjemne, ale pomaga :-)