Tak sobie siedzę i myślę, co by tu zrobić, żeby spalić dodatkowe kalorie w domu. Ćwiczę sobie około 20 minut do pół godziny wieczorem, ćwiczę na twisterze jakieś 15 minut - jakoś nie mam dłużej cierpliwości do tego. Aż tu nagle olśnienie może hula hop?
Zaraz sprawdziłam na allegro są różne - z kulkami metalowymi, wypustkami i płaskie.
Hm od tych kulek metalowych dostałam ciarek - auuu to musi boleć!
Kręcicie na hula hop? Jakie macie?
madzik21w
8 grudnia 2010, 20:02nie kupuj z tymi kulkami masującymi, ja kupilam i mam siniaki juz po 2 minutach krecenia, któremu towarzyszy mega ból - WSZĘDZIE. PORAŻKA CHIŃSKIE NIEZDROWE GÓWNO!!!!!
Finni
7 grudnia 2010, 15:37ja jestem niestety anty-talencie krecic nie krece i nie lubie... na szczescie jako-tako talie mam :P
umoniczka
6 grudnia 2010, 21:55Dziękuje bardzo
yesican
6 grudnia 2010, 20:13niestety mam to najzwyklejsze, jednakze i tak widzę efekty :)) cociaz wiadomo, że przy tych lepszych będą jeszcze większe. Kręcę 30 min dziennie.. Powodzenia!! pozdrawiam:)