Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 25 - niedziela


Cos ostatnio nie wyrabiam sie z czasem:)
wstaje pozno, i sniadanie jem dopiero o 12, 13 masakra:)
Na czczo zaraz po wstaniu dzisiaj zrobiłam 20 min na orbitreku:)
wypiłam 0,5 l wody , pozniej sniadanie- miseczka otreb granulowanych z jogurtem naturalnym i łyżką dżemu.
Tera szykuje kochani obiad- maja przyjsc znajomi, Ci u ktorych nasza corcia spała w sylwestra- to tak w ramach podziekowań.:)
miłego dnia życze i do pozniej:)
  • damrade1

    damrade1

    2 stycznia 2011, 19:07

    jest i śniadanie do dwóch godzin po przebudzeniu a to ze trochę o późniejszej godzinie:) Udanego wieczorku

  • moniq1989

    moniq1989

    2 stycznia 2011, 15:45

    Ważne, że jest ruch;) Trzymaj się kochana i miłego dnia:)

  • zaneta3034

    zaneta3034

    2 stycznia 2011, 15:13

    Kochana postaraj sie zjadać sniadanie najpuźniej pół godz po obudzeniu-wtedy dajesz znak swojemu organizmowi że ma sie nastawić na spalanie!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.