Skarżyłam się ostatnio na bolący mięsień nogi. Na to mi Hannyz po kilku dniach przesłała receptę. Cytuję:
„Zalecenia mojego (...) rehabilitanta: nogi do góry, rozchylić i zaopatrzyć się w dobry masażer o napędzie elektrycznym bądź jądrowym. (...) mój poleca w szczególności ten o napędzie jądrowym.;-)”
Koniec cytatu
............................
Litości, pienia anielskie przy moim wyciu ze śmiechu, to betka
A chwilę później przyszli naraz listonosz z poleconym i kurier z paczką. Odbierałam to razem, obaj stali. Po głowie znowu mi latało „masażer o napędzie elektrycznym bądź jądrowym.”. A ich było dwóch, młodych, z na pewno działającym napędem własnym ..... Miałam niejakie kłopoty z utrzymaniem długopisu i trafianiem w odpowiednią rubrykę. I głupi uśmiech mi wypełzał na paszczę, i z trudem powstrzymywałam parskanie. Byłam nieskalanie trzeźwa, słowo honoru. Spojrzenia, jakimi obaj mnie obrzucali i siebie nawzajem - BEZCENNE.
Dawno tak nie chichotałam
haanyz
27 listopada 2009, 10:58no Ty jednak mądra kobieta jestes. Zatem od dzisiaj leze i mam depresje, na bieznie nie wlaze. Nie oplaca sie! Zobaczymy po tygodniu, waga do gory, moj dół nie do opanowania, bedzie ostra jazda bez trzymanki! Buzka!
calcjum
27 listopada 2009, 09:39dawno mnie Jolu nic tak nie rozbawiło, recepta sprzedana dalej ku uciesze gawiedzi ja tez wole napęd jądrowy ale póki co mam na baterie hehe Buziaki kochana i dzięki za "pozytywny ból" brzucha
Emwuwu
27 listopada 2009, 06:54czyni cuda,hi,hi Teraz już wiem...o czym piszą w prasie jak w oczy "bije" tytuł: "konflikt jądrowy", buahahahahaha
kitkatka
27 listopada 2009, 01:28sprzed kilku lat z moim listonoszem: Pytam się go czy podpisać wyraźnie czy mogą być bazgroły? A on mi na to, że bez różnicy, beleby były dwa człony!!!. I w tym samym momencie obydwoje zaczęliśmy się tak śmiać, że aż podsłuchujące sąsiadki wypełzły na klatkę. Napęd jądrowy zawsze lepszy i nawet jak wykręcą korki to będzie działał. Pozdrówka
uliczka7
26 listopada 2009, 18:00Oj!!!!! Kosmate myśli mamy :) Buziole :)*
karinadulas
26 listopada 2009, 17:45hiiiiiihiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ale sie uśmiałam
wanad1
26 listopada 2009, 15:37Pozdrawiam
beacia41
26 listopada 2009, 15:36mało się nie posikałam jak sobie to zwizualizowałam :))) ale receptę pilnie przepisuję bo po moich ostatnich ćwiczeniach to też mnie miesnie ud napieprzają :) a może męża poproszę żeby mi takowy masażer zorganizował :) - ciekawe co zrobi :))
baja1953
26 listopada 2009, 15:11Teraz ja się uśmiałam..:)
haanyz
26 listopada 2009, 15:07;-)))))))))))) wyobrazam sobie ta sytuacje....