Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
NIE ROZUMIEM !!!!! znikl mi wpis !

Są obydwa wpisy, ten poprzedni z 2 fajnymi fotkami też...Tylko...Wydaje mi się, że na drugim zdjęciu jest Most Świętokrzyski, a nie Siekierkowski... Jolu, jestem gotowa na zakończenie fazy żernej, ale póki co okoliczności są niesprzyjające, tzn otwarta chałwa domaga się żarcia..jak się skończy, to się skończy...Tyle, że nie wiadomo na jakiej wadze się skończy... Cmok:))

Dwa zdjecia z oczami i mostu i chcialam napisac,ze takie grzechy jak Ty to tez bym chciala miec....A tu mi sie pokazuje ,ze uzytkownik nie ma paietnika.Cos Vitalia ma zwarcie chyba..

a u mnie ten drugi wpis jest , ale jak na niego klikam zeby przeczytac , to dostaje wiadomosc , ze TEN UZYTKOWNIK NIE MA JESZCZE SWOJEGO PAMIETNIKA ! ?

ktoś głodny i nie poczytalny grasuje . Bądźmy czujne, hi,hi.:-))))

wredna jestem przepraszam ale myślałam że to tylko mi Vitalia robi "na złość", a ty jak sie wkurzysz to może zapytasz " u góry" co się dzieje

V- nie wytrzymało sałatki z majonezem ? Tyle przeczytałam i co ? pozdrawiam

nie rozumiem...:((

też mi wcięło ! a tyle się napisałam.. :(

to nie tylko Tobie widzę, ja wpisałam dziewczynie komentarz i mój nie był pierwszy teraz wchodzę bo chcę dopisać coś jeszcze a tam ani jednego komenta, wszystkie znikły, przez moment myślałam, że je dziewczyna usunęła i myślę sobie: dlaczego? przecież nic niemiłego nie napisałam...

wpis zeżarł na pewno jakiś głodomór :) Ale obiecuję Ci, że to nie byłam ja :))) Choć w zajawkach pojawiło się coś o sałatce jarzynowej i moje kubki smakowe od razu stały się czujne, ale jak weszłam do Twojego pamiętnika, to okazało się, że zeżarło wpis razem z sałatką ... Buuuu :(

nie mam pojecia, ale życzę powodzenia :) trzymaj się!