Dzisiaj znów bez rewelacji.
Rano waga pokazała 84,8 kg, czyli można uznać, że bez zmian.
Zjadłam:
-bułkę (niestety zwykłą) z pastą jajeczną
- 4 herbatniki i jogurt naturalny
- pół talerza rosołu z makaronem (zwykłym)
- pół ziemniaka, 3 pulpety w sosie grzybowym, surówka z pora i jabłka
- 3 naleśniki razowe z białym serem 0%
Do tego wypiłam 2 kawy z mlekiem.
Nie zaczęłam wczoraj A6W. Obiecuję poprawę.