Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Lubię siebie, ale ostatnio moja waga zaczęła utrudniać mi życie. Postanowiłam to zmienić. Liczę na pomoc i wsparcie

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 361
Komentarzy: 9
Założony: 30 maja 2014
Ostatni wpis: 31 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
joasia_42

kobieta, 52 lat, Raj

172 cm, 123.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

31 maja 2014 , Komentarze (2)

Mam mało czasu więc tylko szybciutko napiszę, co wczoraj zjadłam i uciekam. Potem zajrzę na dłużej:)

Nie było tak źle, co prawda rozglądałam się za czymś do zjedzenia, ale dałam radę. Całość przedstawia się następująco:

* godz. 7.30 - woda niegazowana duża szklanka 0,3l

* godz. 7.45 - bułka grahamka 70g cienko posmarowana masłem roślinnym, liście sałaty, dwa plasterki polędwicy drobiowej z warzywami 50g, cztery rzodkiewki, herbata bez cukru(hamburger)

* godz. 10.15 - woda niegazowana duża szklanka(alkohol)

* godz. 10.40 - sałatka 300g ( pomidor, ogórek, sałata, papryka czerwona, ser sałatkowy typu feta, sos z torebki na bazie wody i oleju )

* godz. 11.50 woda niegazowana duża szklanka(alkohol)

* godz. 12.45 woda niegazowana duża szklanka(alkohol)

* godz.13.20 - bulionówka krupniku 330ml(zupa)

* godz. 14.45 woda niegazowana duża szklanka(alkohol)

* godz. 15.30 jabłko 200g(owoce)

* godz. 16.00 - grahamka z ziarnem 70g cienko posmarowana margaryną miss, dwa plasterki mielonki tyrolskiej 70g, papryka czerwona 100g, herbata bez cukru(hamburger)

* godz. 19,00 - cztery rzodkiewki

* godz. 19.30 - dwa wafle ryżowe naturalne posmarowane cienko margaryną miss, dwa plasterki sera śmietankowego z ziołami Warmia, dwie rzodkiewki, herbata bez cukru(kanapka)

I to by było na tyle. Piłam wodę, bo wiem, że tak trzeba, a że lubię to nie ma problemu:D

Zupełnie zapomniałam, a to bardzo ważne. Wczoraj przez 30 minut grałam z moim synem w badmintona:D zmachałam się strasznie:D

30 maja 2014 , Komentarze (7)

Jestem tu nowa i nie ukrywam, że liczę na pomoc i wsparcie. Chciałabym zmienić siebie, już czas. Dorosłam do tej decyzji. Nie zamierzam się poddać, dam z siebie wszystko. Wierzę, że mi się uda:D


Chciałabym poznać fajnych ludzi, którzy pomogą mi w walce z moją otyłością. Czekam na cenne rady i uwagi. Będę dzieliła się z Wami tym co jem, co robię, jak mi idzie ta walka. Trzymajcie kciuki:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.